dyrektorium_duchowe

Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

Poprzednia rewizja po obu stronach Poprzednia wersja
Ostatnia wersjaNastępna rewizja po obu stronach
dyrektorium_duchowe [2022/07/31 16:41] zkhuberdyrektorium_duchowe [2023/03/23 15:03] – [3. Św. Jan i jego profesja] zkhuber
Linia 292: Linia 292:
 Reguły zostały mu przekazane słowem i przykładem przez jego Pana i Mistrza podczas trzyletniego nowicjatu. W tych trzech latach miał przed oczyma samego Pana Jezusa, żywą, najświętszą i najdoskonalszą regułę, którą musiał zgłębiać i wzorować się na niej, by stać się prawdziwym uczniem Pana Jezusa prawdziwym kapłanem-Żertwą. W dniu Pojednania, Męki i śmierci Boga-Człowieka, paschalnego Baranka, który oddał się w ofierze, ten regulamin życia, ta nauka i święta Reguła zajaśniała pełnym blaskiem. Tam znalazła swoje całe urzeczywistnienie, pełną wartość i doskonałość. Wyciśnięta została na niej ostatnia pieczęć. Tam św. Jan zrozumiał lepiej niż w Wieczerniku, dokąd posunęła się miłość jego Boga. A widząc cenę okupu za dusze pojął jak wielką wartość mają one w oczach Bożych. Zaczął wówczas rozumieć jakie królestwo przyszedł założyć Mesjasz a mianowicie królestwo miłości i jakie reguły, prawa i konstytucje winny być zachowywane w królestwie takiego władcy. A to, czego jeszcze nie pojmował, obiecany Duch Święty miał później dopełnić. Co więcej św. Jan usłyszał te Reguły dokładnie sformułowane w siedmiu ostatnich słowach Zbawiciela na krzyżu, jako testament Serca Jezusowego ogłoszony konającymi wargami. Reguły zostały mu przekazane słowem i przykładem przez jego Pana i Mistrza podczas trzyletniego nowicjatu. W tych trzech latach miał przed oczyma samego Pana Jezusa, żywą, najświętszą i najdoskonalszą regułę, którą musiał zgłębiać i wzorować się na niej, by stać się prawdziwym uczniem Pana Jezusa prawdziwym kapłanem-Żertwą. W dniu Pojednania, Męki i śmierci Boga-Człowieka, paschalnego Baranka, który oddał się w ofierze, ten regulamin życia, ta nauka i święta Reguła zajaśniała pełnym blaskiem. Tam znalazła swoje całe urzeczywistnienie, pełną wartość i doskonałość. Wyciśnięta została na niej ostatnia pieczęć. Tam św. Jan zrozumiał lepiej niż w Wieczerniku, dokąd posunęła się miłość jego Boga. A widząc cenę okupu za dusze pojął jak wielką wartość mają one w oczach Bożych. Zaczął wówczas rozumieć jakie królestwo przyszedł założyć Mesjasz a mianowicie królestwo miłości i jakie reguły, prawa i konstytucje winny być zachowywane w królestwie takiego władcy. A to, czego jeszcze nie pojmował, obiecany Duch Święty miał później dopełnić. Co więcej św. Jan usłyszał te Reguły dokładnie sformułowane w siedmiu ostatnich słowach Zbawiciela na krzyżu, jako testament Serca Jezusowego ogłoszony konającymi wargami.
 Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią (Łk 23, 24). Te słowa Boga, okrutnie prześladowanego przez swoje stworzenia, udręczonego, umęczonego, wzgardzonego, zelżonego, skazanego na śmierć wyrażające miłość, przebaczenie, słodycz, miłość nieprzyjaciół i zapomnienie o sobie są właśnie prawdziwą regułą, całym prawem dla uczniów, naśladowców i żertw. Pan Jezus nie znieważał wcale tych, którzy obrzucali go obelgami, nie groził katom, lecz modlił się za swoich wrogów, odpłacając im dobrem za nienawiść i prześladowanie. Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią (Łk 23, 24). Te słowa Boga, okrutnie prześladowanego przez swoje stworzenia, udręczonego, umęczonego, wzgardzonego, zelżonego, skazanego na śmierć wyrażające miłość, przebaczenie, słodycz, miłość nieprzyjaciół i zapomnienie o sobie są właśnie prawdziwą regułą, całym prawem dla uczniów, naśladowców i żertw. Pan Jezus nie znieważał wcale tych, którzy obrzucali go obelgami, nie groził katom, lecz modlił się za swoich wrogów, odpłacając im dobrem za nienawiść i prześladowanie.
-Dziś ze Mną będziesz w raju (Łk 23,42). Drugie słowo skierowane zostało do skruszonego łotra, wiszącego obok Pana Jezusa, który otrzymał pierwsze łaski Jego Męki i śmierci. Był to znowu przejaw miłości, miłosierdzia i dobroci, które nie wykluczają nikogo, nawet największego grzesznika, jeśli jest pokorny i skruszony, wyznaje swe winy i uznaje, że powinien zachować nadzieję aż do ostatniego tchnienia. Bóg nie chce śmierci grzesznika, lecz aby się nawrócił i żył. A jednak jeden z Apostołów popadł w rozpacz, gdy rzezimiesżek trudniący się rozbojem na drogach został świętym.+Dziś ze Mną będziesz w raju (Łk 23,42). Drugie słowo skierowane zostało do skruszonego łotra, wiszącego obok Pana Jezusa, który otrzymał pierwsze łaski Jego Męki i śmierci. Był to znowu przejaw miłości, miłosierdzia i dobroci, które nie wykluczają nikogo, nawet największego grzesznika, jeśli jest pokorny i skruszony, wyznaje swe winy i uznaje, że powinien zachować nadzieję aż do ostatniego tchnienia. Bóg nie chce śmierci grzesznika, lecz aby się nawrócił i żył. A jednak jeden z Apostołów popadł w rozpacz, gdy rzezimieszek trudniący się rozbojem na drogach został świętym.
 Niewiasto, oto syn twój, Oto Matka twoja (J 19, 26-27). Wyjaśniliśmy już, czym były te słowa i co zamierzały wyrazić. Czyż nie świadczą one ponadto o wspaniałomyślnej miłości poświęcającej wszystko i nic nie zatrzymującej dla siebie, nawet tego, co najdroższe. Czyż nie są dowodem miłości, która odrywa się od wszystkiego, że przez krzyż śmierć staje się uboga, aby ubogacić drugich. Dziewicy nad dziewicami oddał pan Jezus za syna ucznia dziewicę, a nieskazitelnemu uczniowi za matkę najczystszą lilię. Oto jest lekcja najwznioślejszej czystości. Niewiasto, oto syn twój, Oto Matka twoja (J 19, 26-27). Wyjaśniliśmy już, czym były te słowa i co zamierzały wyrazić. Czyż nie świadczą one ponadto o wspaniałomyślnej miłości poświęcającej wszystko i nic nie zatrzymującej dla siebie, nawet tego, co najdroższe. Czyż nie są dowodem miłości, która odrywa się od wszystkiego, że przez krzyż śmierć staje się uboga, aby ubogacić drugich. Dziewicy nad dziewicami oddał pan Jezus za syna ucznia dziewicę, a nieskazitelnemu uczniowi za matkę najczystszą lilię. Oto jest lekcja najwznioślejszej czystości.
 Pragnę (J 19, 28). Czego pragnął Pan Jezus? Chwały swojego Niebieskiego Ojca, wynagrodzenia, wypełnienia woli Bożej, zbawienia i odkupienia dusz. Łaknął gorąco miłości serc, pragnął być poznany i kochany przez ludzi; Jego Serce pałało jednak jeszcze bardziej pragnieniem obelg i zniewag dla zbawienia dusz. A czyż pragnienie Jego żertw może być inne niż Jego Serca? Czyż nie powinny one troszczyć się o to, by złagodzić i ugasić, pragnienie Serca Jezusowego? Błogosławieni są ci, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, ponieważ będą nasyceni. Pragnę (J 19, 28). Czego pragnął Pan Jezus? Chwały swojego Niebieskiego Ojca, wynagrodzenia, wypełnienia woli Bożej, zbawienia i odkupienia dusz. Łaknął gorąco miłości serc, pragnął być poznany i kochany przez ludzi; Jego Serce pałało jednak jeszcze bardziej pragnieniem obelg i zniewag dla zbawienia dusz. A czyż pragnienie Jego żertw może być inne niż Jego Serca? Czyż nie powinny one troszczyć się o to, by złagodzić i ugasić, pragnienie Serca Jezusowego? Błogosławieni są ci, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, ponieważ będą nasyceni.
  • dyrektorium_duchowe.txt
  • ostatnio zmienione: 2023/03/23 15:03
  • przez zkhuber